Zapomniałeś wspomnieć o Lyndonie Baynesie Johnosonie - następcy JFK

A może i sam Chruszczow ? Teoria głosi , że CIA odkryła że za zamachem stali Rosjanie , tyle tylko że tego nie ujawniła bo obawiała się reakcji odwetu ze strony społeczeństwa , co doprowadziło by do nuklernej wojny . Ale wg mnie to mocno naciągane .



Skłaniam sie ku opinii że Oswald działał sam .

Teorie spiskowe , cytując mniej więcej Brogana zrodziły się mniej więcej po to , bo Amerykanie nie mogli się pogodzić z faktem , że ich ukochany prezydent został ot , tak jakby nigdy nic zabity przez zwykłego , pojedynczego fanatyka , pomimo ogromnie dobrze zorgnizowanej służby bezpieczeństwa wokół niego .

Choć wątek mafii , Kubańczyków , wojennych przemysłowców oraz bankierów też wydaje się prawdopodobny .

Na Wikipedii jest jest jeszcze jedna teoria - to rodzina Rockefellerów zleciła zabójstwo JFK , bo ten nie chciał im się rzekomo podporządkować ( bo wg. autora to Rockeffelerowie tak naprawdę a nie szefowie Białego Domu rządzą od lat Ameryką ) .


Coraz więcej znaków zapytania ...

proponuje przeczytac archiwum mitrochina gdzie jest jasno napisane ze 1sza ksiazka jaka powstala po zabojstwie jfk zostala napisana w moskwie a podpisal sie pod nia amerykanski pisarz (nie chce mi sie szukac dokladnie ostre tomisko) ale do zeczy akcja jest taka ze pan stone chyba opieral sie na tej pozycji piszac scenariusz ;)