To z pewnością nie jest łatwy film. Nie łatwy jest bowiem temat. Sprawa zabójstwa JFK jest zagmantwana, a szczegóły jego morderstwa rozpryśnięte jak jego mózg po zamachu. Jestem przekonany o spisku majacym miejsce podczas wydarzeń z 1961 roku. Świat również stał się wtedy inny. A film jest znakomitym politycal fiction. Ale czy właśnie fiction .... Z pewnoscią lepsza produkcja niż "Urodzony 4 lipca", lub "THe Doors", ale bardzo dobrze, że zabrał się za to Oliver Stone.